Nie jest tajemnicą, że to luksusowe marki wyznaczają modę. Że co sezon, kiedy wychodzi kolejna kolekcja ubrań i akcesoriów od Balenciagi czy Chanel, to właśnie od tych pokazów zaczyna się „boom” na ten czy inny kolor, tą czy inną stylizację. Z kolei inne marki – ze średniej kategorii cenowej, a także z mass market – podchwytują trendy i tworzą podobne rzeczy.
Nie każda fashionistka może sobie pozwolić na torebkę za kilka tysięcy złotych. Ale co jeżeli naprawdę podoba Ci się sam model? Co zrobić w tym przypadku? Szukać podróbki ( albo jak jeszcze pieszczotliwie nazywają je – „repliki”) na rynku chińskim i tureckim? Uwierz mi, to nie doda Ci statusu/uroku, wręcz przeciwnie – może sprawić, że twoja stylizacja będzie wyglądać głupio.
Jakie jest zatem wyjście? W tym artykule wybraliśmy 6 modeli torebek z segmentu luksusowego oraz ich odpowiedniki ze średniego segmentu cenowego. Dzięki temu wyborowi będziesz mogła kupić podobny model luksusowej marki, którą kochasz. Jednocześnie bez przepłacania.
1. Bottega Veneta kontra Pinko
Obecnie najwięcej skojarzeń budzi Bottega Veneta dzięki swoim warkoczom. Unikatowe zaprojektowanie znalazło wielu faworytów i podbiło ich serca. Kolejna włoska marka Pinko bez zastanowienia stworzyła własną wersję warkoczy. Pozwoliło to paniom na zakup modnego dodatku bez względu na wielkość portfela. A modele są naprawdę bardzo podobne!
Bottega Venetta (9700 złotych) VS PINKO (1600 złotych)
CZY WIESZ, DLACZEGO MARKA PINKO POSIADA LOGO DWIE JASKÓŁKI? PRZECZYTAJ W TYM ARTYKULE!
2. Louis Vuitton kontra Coach
Te dwie marki są bardzo podobne pod wieloma względami. Łatwo narysować między nimi paralelę. Po pierwsze dlatego, że obie marki mają rozpoznawalne, opatentowane monogramy. Po drugie dlatego, że obie marki wykorzystują płótno jako główny materiał w swoich produktach.
Początkowo Louis Vuitton został stworzony do produkcji wytrzymałych toreb podróżnych, a Coach do produkcji sprzętu do baseballu. Po sprawnym przekształceniu swoich produktów w torebki damskie – wytrzymałość materiałów pozostała taka sama. Dlatego ich produkty są tak kochane przez wielu kobiet i mężczyzn na całym świecie.
W tym artykule będziemy porównywać plecaki. Plecaki obu marek są tak popularne, że czasem niełatwo je znaleźć w sklepach stacjonarnych. A skoro modele są tak podobne i wyglądają równie dosbrze, to po co dodatkowa nadpłata? Poza tym, hej, co druga kobieta nosi Louisa Vuittona. Więc, dokonując wyboru na korzyść plecaka Coach – będziesz wyglądać bardziej unikatowo.
Plecak Louis Vuitton Monogram (9600 złotych) Vs. Plecak Coach Signature (1500 złotych)
3. Yves Saint Laurent kontra Pinko
Wiele torebek Pinko są inspirowane Yves Saint Laurent. Jednak mimo to – Pinko nie tracą przy tym swojej oryginalności. Rzeczywiście, w asortymencie Pinko każdy może znaleźć coś dla siebie, niezależnie od stylu, upodobań i okazji.
Niestety coraz więcej Pań zaczęło zauważać, że z każdą nową kolekcją, Yves Saint Laurent coraz bardziej traci na jakości. Tak więc alternatywne modele Pinko są odpowiednie nie tylko dla tych, których nie stać na Saint Laurent, ale także dla tych, którzy po prostu dbają o swój budżet.
Puffers poderwali cały świat mody! W końcu możesz dobrać elegancką torebkę do puchowej kurtki. Nie wierzysz mi? Spójrz na te dwa modele i przekonaj się sama! Czerń, czerwień, jadeit – wybór jest oszałamiający.
Yves Saint Laurent Puffer (8500 złotych) Vs. Puffer PINKO (1550 złotych)
4. Fendi kontra Guess
Wielu z nas mają mieszane zdanie na temat marki Guess. Plusem jest szeroka gama modeli. Minusem jest to, że niektóre modele wyglądają tak „tanio”, że nie chce się kojarzyć z tą marką.
Jednak Guess ma kilka naprawdę przyzwoitych modeli. , które przetrwają lata. A ceny tych produktów są niskie nawet dla średniego segmentu.
Torebki bagietkowe, ultramodne przez ostatnie kilka sezonów/ Zdają się przez długi czas pozostawać w czołówce trendów. A ta moda zaczęła się właśnie wraz z pokazem Fendi. I w tym przypadku Guess naprawdę postarał się stworzyć tak oszałamiający model. Prosty i elegancki. Mimo niewielkich rozmiarów torebka jest znacznie pojemniejsza niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Dzięki temu jest nie tylko schludna, ale też bardzo praktyczna.
Bagietka Fendi (12850 złotych) Vs. Zgadnij Bagietka (600 złotych)
5. Saint Laurent kontra Tory Burch
W tym przypadku porównanie okaże się nieco niejednoznaczne. Ciężko mi okreslić, do którego segmentu przypisać Tory Burch . Ponieważ ich produkty są drogie dla średniego segmentu. Z drugiej strony ceny są nadal niższe luksusowych. Jest więc sposób na zaoszczędzenie pieniędzy. Ponadto, jak wspomniano powyżej, Saint Laurent zawodzi pod względem jakości. Jeżeli jednak zamierasz kupić torebkę francuskiego projektanta, radzimy zwrócić uwagę na starsze modele od dealerów lub na platformach, takich jak Farfetch lub na przykład Vestiaire Collective.
Te dwa porównywalne modele idealnie nadają się do biura. Pomimo podobieństw, Tory Burch stosuje odważny akcent w różnych kolorach na torebce, co czyni ją nieco mniej formalną.
Torba na zakupy Saint Laurent (4750 złotych) Vs. Torba Tory Burch (2000 złotych)
JESZCZE WIĘCEJ MODELI TOREBEK ZE ŚREDNIEGO SEGMENTU CENOWEGO ZNAJDZIESZ W TYM ARTYKULE!
6. Louis Vuitton kontra Guess
Tą listę zamykają projektanci, które już byli zwymienione w artykule. Jeszcze raz powtarzam, że w asortymencie Guess nietrudno znaleźć jakąkolwiek torebkę.
Multi Pochette Louisa Vuittona nie jest łatwy do znalezienia. A w tym sezonie jest szczególnie popularny. Ciężko się dziwić, skoro z praktycznego punktu widzenia ta torebka naprawdę wygrywa na wiele sposobów. Koniec toreb bez dna, w których nigdy niczego nie znajdziesz. Dzięki kilku różnym przegródkom możesz uporządkować swoje rzeczy. W końcu możesz w ciągu kilku sekund znaleść klucze, portfel, szminkę lub dokumenty.
Louis Vuitton Multi Pochette (8750 złotych) Vs Guess Multi Pochette (480 złotych)
Oczywiście podobne torebki też można znaleźć w mass market. Ale celem tego artykułu było znalezienie podobnych modeli, które nie są gorszej jakości. I będą ci służyć nie krócej niż luksusowa torebka. W pogoni za markami – pamiętaj, aby nie zapomnieć o guście. W pogoni za trendem – pamiętaj, aby nie zapomnieć o jakości.
Yana Dzhharkova
-20% na wybrane produkty
No Comment